H: Jeszcze coś znajdziecie
N: Wątpię *kładzie dłoń na dość sporym brzuchu*
B:eh....*wstaje nagle szybko z kanapy* jestem kompletna kretynką! *strzela facepalma* zaraz rozwiąże twój problem *łapie za drugi. pomarańczowy naszyjnik i znika w kłębie białego dymu*
Razem z Kapralem przypominamy o spotkaniu dla fanów anime itp w Rzeszowie we wtorek o 12:00 *w* Więcej informacji tutaj: http://ask.fm/xCoyote/answer/130267289581 *tak wiem, że większość z was już o tym wie*
*ślub Bell i Hoodyego był piękną ceremonią tak jak chłopak obiecał nie wypuszczal jej przez tydzień z łóżka, został niecały miesiąc do kolejnego ślubu. Bell i Nati wybrały się do salonu sukien ślubnych. Jednak Natalie nie mogła znaleźć nic w czym wyglądała by dobrze*
B:Musi być coś co ci będzie pasować...*siada zmęczona na kanapie w domu jej i Hoodyego*(ale karabin XD)