@YukiMT

Bella Neve

Ask @YukiMT

Sort by:

LatestTop

Previous

Related users

N: Optymistyczna jak zawsze *uśmiecha się do niej* powinnam wracać do domu Tim zaraz pewnie zwariuje

B:jasne. jutro pójdziemy po buty, biżuterię i bukiet. *wstaje i odprowadza ja do drzwi *

N: Jesteś niemożliwa *całuje ją w polik, tłumaczy kobietom jakiej sukienki oczekuje*

Mi:Panience miary zbierzemy i suknia za 2 godz. będzie gootooowa *blondynka zapiszczala a trzy pozostałe przytaknęły jej*

H: Jeszcze coś znajdziecie N: Wątpię *kładzie dłoń na dość sporym brzuchu*

B:eh....*wstaje nagle szybko z kanapy* jestem kompletna kretynką! *strzela facepalma* zaraz rozwiąże twój problem *łapie za drugi. pomarańczowy naszyjnik i znika w kłębie białego dymu*

*ślub Bell i Hoodyego był piękną ceremonią tak jak chłopak obiecał nie wypuszczal jej przez tydzień z łóżka, został niecały miesiąc do kolejnego ślubu. Bell i Nati wybrały się do salonu sukien ślubnych. Jednak Natalie nie mogła znaleźć nic w czym wyglądała by dobrze*

B:Musi być coś co ci będzie pasować...*siada zmęczona na kanapie w domu jej i Hoodyego*
(ale karabin XD)

Next

Language: English