N: *cisza* (a nawet....zaraz jak to ostatni dzień na asku?!)
M:Natalie.... ehh.. *wstaje*
(jadę do babci...tam nie ma netu...:"< będę dwa dni przed zakończeniem i znów jadę...potem może pojazd na miesiąc do Gdańska to tam będę mieć Wi-Fi:"<)
(jadę do babci...tam nie ma netu...:"< będę dwa dni przed zakończeniem i znów jadę...potem może pojazd na miesiąc do Gdańska to tam będę mieć Wi-Fi:"<)