V:* powoli dotykał jej pośladków a po chwili dodał* nie jestem taki zły i nie zdradzę cię i bardzocię kocham Bello na wieki
*drgnęła z podniecenia i westchnęła * Zdrada... Jeśli przeszłoby ci to przez myśl, już byś nie żył...*pociągnęła go lekko za włosy odchylając jego szyje i lekko ją całując*
Liked by:
Tori