@YukiMT

Bella Neve

Ask @YukiMT

Sort by:

LatestTop

Previous

N: *starszy z chłopców zaczął płakać z głodu, podala Timowi młodszego z synów i wzięła Zacka zaczęła go karmić* Powoli maluszku *uśmiecha się widząc jak chłopczyk łapczywie pije mleko*

B:*wraca z Hoodym* no kochani spóźniony dotarł... *wypija wodę z lodem*

Related users

N: Jest mały problem...suknienka jest na mnie za duża...*wzdycha przytulając synka* M: Mogłem się domyślić. Żeby tylko przyszedł jak najszybciej

B:co za problem? Tia. Mia, Kira i Lirra jeszcze są robią projekt mojej sukienki na twój ślub, wiec ci poprwlawi. *głaszcze jej synka po główce*

S: Nic jej nie jest *uśmiecha się* N: *powoli wszystko wraca do normy, łapie chłopaka za dłoń i lekko ściska* Nigdzie się nie wybieram *szepcze*

M:to dobrze...*uśmiecha się i mocniej ściska jej rękę*
B:*wchodzi do pokoju* ach jednak żyjesz! super. *podchodzi d Slendyego i patrzy na jednego z chłopców* śliiiczni są.

S: Wybacz mi Masky *mówi przez drzwi* *poród trwał godzinę, po tym czasie Slendy wpuścił chlopaka, jednego z synów chłopaka trzymał w rękach a drugiego w markach, Matki leżała wykończona na łóżku*

M:*podchodzi do dziewczyny i całuje ją w czoło*

Next

Language: English