@YukiMT

Bella Neve

Ask @YukiMT

Sort by:

LatestTop

Previous

Related users

N: Mam nadzieję *przechodzą obok grupki nachlanych facetów* Jakiś Koleś: Mała niezły masz tyłek

*rzuca nożem w głowę faceta trafia między oczy* M: ktoś jeszcze ma jakieś uwagi co do mojej dziewczyny?

N: Yhym...*nie jest z tego zbytnio zadowolona, wchodzą w dość niebezpieczną część miasta*

*przytula ją* M:będę trzymał ręce przy sobie. *smyr nosem po glowie*

N: CO?!

B: TP może trochę potrwać *łapie Hoodyego za sznurki bluzy i całuje go* H: wypierdalaj z domu. Jak dla mnie możesz spać nawet pod mostem! *bierze Bella na ręce i biegnie do domu*

N: Dobra to ja jej przekaże M: Czy to aby dobry pomysł?

H:tak! Nie wtrącaj się Masky! Chodź Yukiś.
B:idę idę... Ale w domu mam 1,40 m wilka. *usmiech.* H: idziemy do mnie!

A jak myślisz? Czy powinnam być zła bo zatruwasz sobie organizm a jak dobrze pójdzie niedługo będziemy stąd na twoim pogrzebie? *lecą jej łezki*

*przytula ją* M:ale ja nie palę! I właśnie to jest tu dziwne! Jedyny kto pali to...chyba...Hoody.

Oki..EJ czekaj *podaje mu torbę z cukierkami*

LJ: Cuksy! DIękiiii :)
M:dobra Jack, bo tamta parka na ciebie czeka!
LJ:Narazie *odchodzi*
M:jeatwś zła? *spytał cicho*

Next

Language: English